Oczywiście, dlaczego nie. W wielu przypadkach jest to godne polecenia, a nawet wskazane. Przepisy również się temu nie sprzeciwiają - pod warunkiem, że mamy na myśli kocioł gazowy z zamknięta komorą spalania oraz zadbamy o prawidłowe odprowadzenie spalin, i wentylację. Do odprowadzania spalin służą systemy powietrzno-spalinowe, które wylot spalin i czerpanie powietrza do spalania mają umieszczone blisko siebie tak, aby w kanale powietrznym i spalinowym panowało takie samo ciśnienie, niezakłócane przez np. podmuchy wiatru.

Już od jesieni 2015 roku w EU produkowane są wyłącznie kotły gazowe kondensacyjne. „Zwykłych” kotłów z zamkniętą komorą spalania od tamtego czasu produkować już nie wolno. Chodzi o kilku procentową oszczędność energii. Kotły kondensacyjne osiągają średnią sprawność około 106%. Tak więc, jeśli na poddaszu, to kocioł gazowy kondensacyjny, który jest również kotłem z zamkniętą komorą spalania. Temperatura spalin „zwykłych” kotłów z zamkniętą komorą spalania była dosyć wysoka. Przy pełnej mocy kotła, z reguły, ponad 120oC. Temperatura spalin dobrych kotłów kondensacyjnych waha się w okolicach 40oC, a zdarzają się kotły wyrzucające spaliny o temperaturze poniżej 30oC.

Znaczenie usytuowania kotła.

Jakie ma to znaczenie dla usytuowania kotła? Jeśli kotłownia jest umiejscowiona w piwnicy lub nawet na parterze domu, spaliny odbywają dość długą drogę do wylotu komina, w trakcie której są chłodzone przez opływające rurę spalinową zimne powietrze, doprowadzane do komory spalania kotła. W przypadku kotłów kondensacyjnych spaliny mogą schładzać się do takiego stopnia, że zawarta w nich para wodna będzie zamarzać na wylocie komina. Tworzy się wtedy lodowy korek, który zatyka wylot spalin, a kocioł się wyłącza. Na powracających z zimowych ferii może czekać niespodzianka.

Przykrej niespodziance można zapobiec na dwa sposoby: „ocieplić”, czyli zaizolować rurę odprowadzającą spaliny lub maksymalnie ją skrócić, tak aby spaliny nie zdążyły się wychłodzić do temperatury zamarzania. (Czasem trzeba zrobić jedno i drugie).
Pytanie: gdzie najlepiej umieścić kotłownię w przypadku, kiedy planowane jest ogrzewanie gazowe jest więc bardzo aktualne i wiąże się z rozwojem techniki cieplnej i sposobów odprowadzania spalin.
Ale pamiętajmy: do kotłowni na poddaszu nie wstawimy już żadnego innego kotła, poza gazowym. Czy architekci, w konkretnych projektach, podsuwają już rozwiązania?