Dawniej projektowano okna zaczynające się 70 cm nad podłogą. Obecnie okna sięgające od podłogi do sufitu must have w każdym modnym domu. Pasują one zarówno do dużych luksusowych willi, jak również małych domów. Jaki jest sekret ich popularności? Powiększają optycznie pomieszczenia i łączą je z ogrodem. Sprawdźcie czy to rozwiązanie pasuje także do Waszego domu.
W naszym klimacie przez większość miesięcy jest szaro i ponuro, dlatego warto wykorzystać każdą możliwość, by wpuścić do domu jak najwięcej światła naturalnego. Duże okna poprawiają nastrój domownikom, a jeśli do tego rozciąga się z nich widok na piękny ogród czy inny atrakcyjny element – efekt estetyczny jest wzmożony. Takie rozwiązanie sprawdzi się idealnie w przypadku nowoczesnych brył – takich jak w projekcie MANGO.
Jasne strony
Zdecydowanym plusem przeszklonych ścian jest to, że dzięki nim pomieszczenia wydają się jasne i bardziej przestronne. Jest to istotne szczególnie jesienią, gdy dni stają się krótkie – każda dodatkowa dawka światła poprawia nastrój domowników. Okna na nasłonecznionej elewacji sprawią, że w okresie chłodów wykorzystywać będziemy energię słoneczną. Dodatkowo dzięki drzwiom tarasowym zyskamy wrażenie otwarcia domu na otoczenie, zwłaszcza jeśli znajdują się one nisko nad poziomem gruntu.
Ciemne strony
Okna ciągnące się od sufitu do podłogi nie są oczywiście rozwiązaniem pozbawionym wad. Przede wszystkim okno ma około 5-krotnie gorszą izolacyjność niż ściana zewnętrzna, a w miejscu jego osadzenia powstaje mostek termiczny, który zwiększa straty ciepła. Z większymi oknami wiążą się również zwiększone koszty budowy. O ile zimą zyski ciepła od okien są mile widziane, o tyle w okresie letnim, podczas upałów może być to bardzo uciążliwe.
Potrzeba dekoracji
Decydując się na takie okna należy dobrze przemyśleć kwestię ich dekoracji. Puste okna są w tym przypadku niekomfortowe - po pierwsze ze względu na poczucie intymności, a po drugie ze względów funkcjonalnych np. wygodnego oglądania telewizji bez odbijających się w ekranie promieni słonecznych. Najlepszym rozwiązaniem będą więc nie tylko rolety zewnętrzne, ale także te wewnętrzne.